środa, 27 marca 2013

Happy Holi!

Holi to jedno z najważniejszych świąt hinduistycznych obchodzonych niemal w całych Indiach. Wytłumaczenie mitologiczne jest tak skomplikowane i różne w innych częściach kraju i w poszczególnych sektach hinduizmu, że można to sobie tutaj darować. Generalnie chodzi o radosne powitanie wiosny i odradzającej się przyrody. Przypomina to bardzo nasz "lany poniedziałek" wzbogacony o obrzucanie się kolorowymi proszkami. Od rana więc wszyscy sypią na siebie różne barwniki, wcierają w twarz specjalne pasty, wymieniają się życzeniami i uściskami i oblewają wodą, tańczą na ulicach i spotykają w rodzinnym gronie. Trochę słyszeliśmy wcześniej o współczesnych wypaczeniach tej tradycji i wiele osób zalecało raczej zostanie w domu. Nic z tych rzeczy - razem z naszymi gośćmi z Polski stawiliśmy temu wyzwaniu czoła i spotkaliśmy się raczej z niezwykłą serdecznością i gościnnością, radosnym świętowaniem, które nie łamie jednak żadnych zasad, no i... z kilogramami kolorowych proszków i maści. Pięknie było!











 










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz